Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi jeremiks z miasteczka Żywiec. Mam przejechane 56876.00 kilometrów w tym 8191.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.64 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.



2014
baton rowerowy bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl 2009 button stats bikestats.pl 2008 button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jeremiks.bikestats.pl
free counters Pogoda w Żywcu

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
73.00 km 6.00 km teren
03:04 h 23.80 km/h:
Maks. pr.:58.50 km/h
Temperatura:24.0

podjazdowo

Piątek, 7 września 2012 · dodano: 07.09.2012 | Komentarze 7

Jeśli ktoś liczy na moje wpisy pozbawione górek, niestety mocno się rozczaruje :)) Góry to jest to, co mnie kręci i podnieca :)) Podążając za M. Pantanim: "dzień bez podjazdów, to dzień stracony", atakuję górki, praktycznie przez cały sezon :)) Dziś idealna, typowo rowerowa aura, więc atak na 3 przełęcze: Ślemieńską, Kocierską oraz Rychwałdzką. Kręciło się znakomicie, żałuję tylko, że nie miałem więcej czasu :(
Świnna - Pewel Mała - Pewel Ślemieńska - Przełęcz Ślemieńska - Ślemień - Gilowice - Łękawica - Kocierz Mszczanicki - Kocierz Rychwałdzki - Przełęcz Kocierska - Kocierz Basie - Kocierz Moszczanicki - Łękawica - Rychwałd - Rychwałdek - Przełęcz Rychwałdzka - Pewel Mała - Świnna



Komentarze
Ancorek
| 07:07 niedziela, 9 września 2012 | linkuj A pagóry toskańskie kiedy zaatakujesz? Pzdr!
jeremiks
| 19:51 sobota, 8 września 2012 | linkuj Góry nie są aż tak groźne... wystarczy, że zmienisz swoje podejście :)) Jeśli "je" polubisz, "one" polubię Ciebie :))
jeremiks
| 09:44 sobota, 8 września 2012 | linkuj Na szczęście nigdy nie mam takiego stanu... może dlatego, że nie jeżdżę zimą. Po takiej przerwie głód jest niesamowity i trzyma przez cały sezon :)) Czekam na kolejne wpisy, mam nadzieję, że szybko wrócisz do świata "żywych" Pozdrówka :)
k4r3l
| 08:36 sobota, 8 września 2012 | linkuj Ech, ja mam obecnie rowerowstręt, ale to już chyba ostatni etap tego paskudztwa, może się wygrzebię z tego:) Jak zwykle wymagająca traska, tak trzymaj!
jeremiks
| 19:27 piątek, 7 września 2012 | linkuj Wszędzie jest pięknie, w każdym regionie można pokręcić... Ja po prostu preferuje góry, ale nad morzem też chętnie bym pewnie pokręcił :)) Pozdrawiam :)
akacja68
| 19:18 piątek, 7 września 2012 | linkuj Jedni maja górki,inni naleśniczki. Za to z bezkresnym morzem:)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa arzyz
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]