Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi jeremiks z miasteczka Żywiec. Mam przejechane 56876.00 kilometrów w tym 8191.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.64 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.



2014
baton rowerowy bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl 2009 button stats bikestats.pl 2008 button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jeremiks.bikestats.pl
free counters Pogoda w Żywcu

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
110.00 km 10.00 km teren
04:46 h 23.08 km/h:
Maks. pr.:69.50 km/h
Temperatura:26.0

Czerwieńska Grapa...

Środa, 22 czerwca 2011 · dodano: 22.06.2011 | Komentarze 7

Po niemal tygodniowej przerwie, w końcu udało się pokręcić. Tym razem wyjechałem wczesnym rankiem, więc kręciło się bosko... jednak i tak nie udało mi się uchronić przed deszczem. Dzień bez deszczu, to dzień stracony, jak twierdzi znajomy plantator :)) Plany były troszkę inne, ale i tak jestem zadowolony. Po raz pierwszy w tym roku zdobyłem Czerwieńską Grapę (3600m konkretnego podjazdu). Dla niezorientowanych dodam, że podjazd zaczynamy od mostu Junaków w Węgierskiej Górce, połowa podjazdu (ta bardziej stroma), to całkiem niezły asfalt, druga połowa to typowy teren (dzisiaj było grząsko). Szybki zjazd do WG i kieruję się w stronę Milówki. Chciałem pojechać na Kotelnicę i dalej do Kiczory, ale nad przełęczą wisiały czarne chmury, więc szybka zmiana planów. Wybór padł na Żabnicę (pomyślałem o Hali Boraczej), ale w Skałce zaczęło kropić, stąd kolejna zmiana planów. Kierunek Juszczyna i podjazd po Prz. "u Poloka"... dalej to już looooozik :))
Trzebinia - Juszczyna - Bystra - Cięcina Dolna - Węgierska Górka - Czerwieńska Grapa - niebieska trasa rowerowa - Milówka - Cisiec - Węgierska Górka - Żabnica Skałka - fort Wyrwidąb - Cięcina Dolna - Bystra - Juszczyna - Przełęcz "u Poloka" - Sopotnia Mała - Jeleśnia - Przyborów - Koszarawa Cicha - Przyborów - Jeleśnia - Pewel Mała - Świnna



Komentarze
jeremiks
| 08:38 piątek, 24 czerwca 2011 | linkuj uluru: trzeba to po prostu kochać... a wtedy kondycja przychodzi sama :))

czecho: Masz rację... jestem pewien, że mieszkając na terenach nizinnych, nie kręciłbym z taką przyjemnością. Tak naprawdę to brakuje mi wyższych gór, dłuższych podjazdów, wys. powyżej 2000 m n.p.m Pozdrówka :))
uluru
| 06:15 piątek, 24 czerwca 2011 | linkuj Niezła traska, kurde na takie przewyższenia to trzeba mieć chyba niezłą kondychę :)
czecho
| 21:31 czwartek, 23 czerwca 2011 | linkuj Tak sobie myślę, że gdyby tak teleportować Cię na tereny nizinne to byłbyś bardzo nieszczęśliwy :)
Pozdrawiam.
jeremiks
| 07:27 czwartek, 23 czerwca 2011 | linkuj heloł Qba :)) Lajtowa powiadasz? No jakoś dałem radę :))) Wczoraj było 1034m przewyższeń, żądne szaleństwo :)) pozdrówa :)
k4r3l
| 19:40 środa, 22 czerwca 2011 | linkuj hehe, nie ma to jak lajtowa seteczka po góreczkach :) a u nas przez dzień ani kropli... ps. szkoda, że nie podajesz przewyzszeń, pewnie by ich "trochę" się uzbierało :)))
jeremiks
| 19:17 środa, 22 czerwca 2011 | linkuj Dzięki... trochę dziś szyłem :))
Bern1976
| 17:49 środa, 22 czerwca 2011 | linkuj Podziwiam...niezła trasa...szacun
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa porow
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]