Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi jeremiks z miasteczka Żywiec. Mam przejechane 56876.00 kilometrów w tym 8191.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.64 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.



2014
baton rowerowy bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl 2009 button stats bikestats.pl 2008 button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jeremiks.bikestats.pl
free counters Pogoda w Żywcu

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
120.00 km 20.00 km teren
05:51 h 20.51 km/h:
Maks. pr.:58.00 km/h
Temperatura:28.0

Pętla Beskidzka...

Piątek, 9 lipca 2010 · dodano: 09.07.2010 | Komentarze 3

Wykorzystując cudowną aurę na dziś zaplanowałem Pętlę Beskidzką... Tym razem wersja przez Radziechowy, Twardorzeczkę, itd... Podjazd pod Salmopol, to dla mnie bajka, nie inaczej było i tym razem... szybki zjazd do Wisły Malinki (wizyta pod skocznią), krótki postój nad Wisłą i zaczynamy podjazd pod Kubalonkę (najlepszy czas podjazdu, od kiedy jeżdżę ze stoperem). Dalej niemiła niespodzianka, bo droga przez Istebną, to jakiś żart (wygląda tragicznie). Na szczęście podjazd pod Ochodzitą zrekompensował mi to, co zobaczyłem w Istebnej (znów b. dobry czas podjazdu. Błyskawiczny zjazd z Przełęczy Koniakowskiej i dalej kierunek home...
Trzebinia - Juszczyna - Bystra - Wieprz - Radziechowy - Twardorzeczka - Lipowa - Pietrzykowice - Godziszka - Buczkowice - Szczyrk - Przełęcz Salmopol - Wisła Malinka - Głębce - Przełęcz Kubalonka - Istebna - Koniaków - Przełęcz Ochodzita - Przełęcz Koniakowska - Kamesznica - Milówka - niebieska trasa rowerowa - Węgierska Górka - Cięcina Dolna - Bystra - Juszczyna - Trzebinia



Komentarze
webit
| 19:29 niedziela, 11 lipca 2010 | linkuj @k4r3l ja planuje Kubalonke jakos niebawem, w ten weekend chyba za waszymi namowami Kocierz ale od Zywca ;) to moze w kolejny... Planuje smignac z BB do Zywca i pozniej jakos do Istebnej (jeremiks - znasz jakas nieruchliwa droge w tamta strone?) a pozniej z Wisly juz wrocic przez wspomniany Salmopol.
jeremiks
| 19:30 piątek, 9 lipca 2010 | linkuj Jak mogę staram się omijać główne drogi, ale nie zawsze jest to możliwe... poza tym kocham podjazdy, a w terenie nie zawsze się da bez schodzenia z bika ;))
k4r3l
| 17:31 piątek, 9 lipca 2010 | linkuj mam nadzieje, że te wszystkie kaemy na slikach robisz:) że też Ci się chce tyle po asfaltach śmigać, ale te podjazdy są kuszące:) ostatnio byliśmy o włos od Kubalonki, następnym razem trzeba będzie ten podjazd sprawdzić:)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa pobie
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]